Pustelnia
Kto z nas nie marzył, by rzucić to wszystko i udać się… możenie w Bieszczady, ale do miejsca, gdzie można odpocząć od zgiełku, usłyszećswoje myśli, ukoić zmęczony nadmiarem bodźców umysł. Doceniał to z pewnością ŚwiętyMarcin, gdy wiódł życie pustelnicze. W imię odejścia od nadmiaru i nadprodukcjinie tylko przedmiotów, ale też hałasu informacyjnego, proponujemy wejście dosymbolicznej pustelni. Wystarczy pokonać 5 schodków, by znaleźć się wewnątrzgroty i przymierzyć mnisie szaty.
Poznaj inne postaci i motywy, które spotkasz podczas ImieninUlicy Święty Marcin.
