Centrum Kultury Zamek

Powrót Giełdy Łazarskiej w ramach projektu RYNEK KWITNĄCYCH RELACJI

Wydarzenie jest częścią projektu RYNEK KWITNĄCYCH RELACJI realizowanego w ramach DWULATKI. Szkoły Praktyk Edukacyjnych.

W imieniu grupy projektowej zapraszamy do wspólnego, sentymentalnego powrotu Łazarskiej Giełdy.  

Choć legendarny murek zniknął wraz z remontem rynku, chcemy kontynuować tradycję drobnego handlu. Wobec nadprodukcji i nadmiaru rzeczy, chcemy, by współczesna giełda była okazją do spotkania i pozbycia się tego, co zalega i jest nam niepotrzebne, a z czego inni mogą jeszcze skorzystać! 

>>> ZAPISY NA GIEŁDĘ PRZEZ FORMULARZ PONIŻEJ <<<

formularz
REGULAMIN
klauzula danych osobowych

Podczas wydarzenia chętnie posłuchamy Waszych wspomnień na temat Rynku i giełdy, która była jego nieodłączną częścią. Utrwalimy je w formie słuchowiska, którego premiera odbędzie się podczas sierpniowego pikniku.

Spotkajmy się 30 lipca na Rynku obok targowiska. Giełda będzie trwała od 8:00 do 14:00

LINK DO WYDARZENIA: https://www.facebook.com/events/575906160836693

Tymczasem, przeczytajcie niesamowite wspomnienie na temat Giełdy przesłane przez Pana Gabriela - lepszego opisu nie stworzymy:
"Trochę o giełdzie - była "czynna codziennie" (oprócz niedziel). Powstała na początku lat 60-tych, gdy nad schronem nasypano ziemię, którą otoczono z wszystkich stron murkiem o pól metrowej wysokości. Na tym murku "wystawcy" rozkładali na gazetach swoje towary na sprzedaż. W tych latach było to wszystko co w domu było "luksusowe" i niepotrzebne koniecznie "do życia" a miało jakąś wartość. Były zbiory monet przedwojennych srebrnych (polskich, niemieckich, rosyjskich i austriackich). Były znaczki pocztowe, srebrne sztućce, porcelana, kryształy, obrusy haftowane. Druga grupa to narzędzia wszelkiego typu, części do motorów, rowerów całe rowery - przeważnie poniemieckie. Były też rzeczy elektryczne, puszki, kable gniazdka, wtyczki, silniki elektryczne, stare radia i odkurzacze. Następna grupa produktów - to odzież i buty używane oraz skup i sprzedaż ubrań roboczych, firany, ręczniki frote. Handlowano też dolarami i złotem (cyganie), płytami, obrazami, meblami, maszynami do szycia, pocztówkami i książkami. Był też alkohol, który sprzedawali w bramach lub "z teczki" starsi Panowie, którzy dorabiali do życia. Można też było zamówić kawę, herbatę, którą to pewna Pani donosiła na tacce z pobliskiego kiosku bufetu. Nad tym całym handlem mieli nadzór "tajniacy", którzy mieli tajny "komisariat" w piwnicy na Dmowskiego, którzy sprawdzali czy towar nie jest kradziony. Były też na giełdzie towary zagraniczne z paczek, kawa, czekolada, guma do żucia, papierosy, gazety erotyczne i wszystko to co "było w domu" i można było sprzedać. Pozdrawiam Maciej Gabriel"

*Zapisując się na wydarzenie telefonicznie, mailowo oraz przez formularz dobrowolnie wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Szczegółowe informacje znajdują się w regulaminie.

Dofinansowano ze środków Miasta Poznań w ramach Poznańskiego Programu Edukacji Kulturowej, którego operatorem jest Centrum Kultury ZAMEK w Poznaniu.

Ta strona korzysta z plików cookie

Aby pozostawić tylko niezbędne cookie lub dostosować zgody na cookie analityczne lub marketingowe (które nie są niezbędne), dokonaj wyboru poniżej i kliknij "Zezwól na wybrane" Sprawdź Politykę prywatności aby uzyskać więcej informacji.

Wydarzenia

Data
Kategorie
Uczestnicy